Już są namacalnie. Bardzo żmudne i czasochłonne wyklejanie obrazu kaszą, gorczycą i majerankiem, oprócz tego 5 warstw tła. A efekt?! No właśnie!!!
Może jutro uda się dokończyć. Z resztą nie śpieszy się:P
Mój pierwszy flowerbox, więc trochę się przy nim nakombinowałam, ale świetnie spędziłam czas, tworząc zarówno pudełko, jak i kwiaty do niego. Oprócz materiałów na kwiaty użyłam także maski, tuszy, tekturki, scrapek i mchu.
Dziś pokażę jak może wygląda połączenie czarnego ze złotym. Z przodu kartki jest wielki shaker ze złotymi kulkami, kamyczkami i brokatem. Środek to już życzenia i podpisy na błyszczącym tle, a całość zapakowane w eleganckie czarne pudełko z opaską z koroną i miejscem na bony. @goatbox #pudełkozszybką