czwartek, 26 września 2013
Ramki na zdjęcia i lustro (part 2)
Wycinania dzień drugi, ostatni. Hurrrrrrrrrra!!!
... nie mów hop...
No to dziś kleimy, wycinamy, a potem kleimy...
Wspominałam już o klejeniu i wycinaniu?!
Ale udało się. Żyję:D.
Przymocowałam najpierw papier ksero,
potem bibułę. Padło na białą.
Mam słabość do tego koloru,
ale jeszcze jutro może się
wszystko zmienić...
wtorek, 24 września 2013
Ramki na zdjęcia i lustro
Od dawna mam dwa szkiełka po starych ramkach,
a lustro to nowszy nabytek,
więc czas nadać im sens istnienia,
czyli zrobić z nich użytek:D.
Najpierw wycinanie ramek z grubej tektury falistej w środku.
Aha, nigdy więcej tak głupich pomysłów:P.
środa, 18 września 2013
Ptaszki na gałązce (the end)
Oczywistą rzeczą było, iż to się wreszcie stanie.
To nie dynastia:P, więc dzisiaj już końcowe zdjęcia.
Ramkę uczyniłam z tasiemki, przeprasowałam ją
i w rezultacie powstały te plamy kleju,
które w rzeczywistości dodają dużo uroku:D.
Kusiło mnie dodanie
żywszego koloru,
jednak postanowiłam trzymać się jednej tonacji.
wtorek, 17 września 2013
Ptaszki na gałązce (part 2)
Już są namacalnie.
Bardzo żmudne i czasochłonne
wyklejanie obrazu kaszą,
gorczycą i majerankiem,
oprócz tego 5 warstw tła.
A efekt?!
No właśnie!!!
Może jutro uda się dokończyć.
Z resztą nie śpieszy się:P
poniedziałek, 16 września 2013
Ptaszki na gałązce
Ćwierkały mi w głowie od tygodnia:P.
Wreszcie wyfrunęły na tekturkę:)
Obok umieściłam oczywiście zarys.
Obecnie posiadają już piórka,
które zalałam lakierem.
Mają całą noc na schnięcie.
A ja na spanie:).
Jutro cdn....
piątek, 13 września 2013
Zabytkowa:) bransoletka - decoupage
Wykonana moją ukochaną techniką.
Jest to pierwsza rzecz nią ozdobiona.
Pod nóż poszły wtedy serwetki i karty.
Oj działo się!:P
To trzeba zobaczyć!:P
niedziela, 8 września 2013
Starsza i Młodsza Siostra
sobota, 7 września 2013
Dziewczynka z kwiatami lasu
środa, 4 września 2013
Cudowny dzień
poniedziałek, 2 września 2013
Trzy, dwa, jeden,...
START!!!
A więc ruszam :D...
aż się zakurzyło za mną :P.
Na pierwszą ofiarę wybrałam coś bardzo praktycznego i osobistego...
Oto i ona:
A więc ruszam :D...
aż się zakurzyło za mną :P.
Na pierwszą ofiarę wybrałam coś bardzo praktycznego i osobistego...
Oto i ona:
ZAKŁADKA DO KSIĄŻKI
* ręcznie malowana * * z ważką i piórkami *
"Kto czyta
książki, żyje podwójnie" - Umberto Eco
Subskrybuj:
Posty (Atom)